Arkadia MUD MMORPG

Periodicus numer 16

Wywiad z rada LE, Zerrikania ujarzmiona

o—————————————————————————–o
| Data wydania: dwudziesty dziewiaty dzien pory Yule |
| |
| |
| /)_(\ |
| ______( 0 0 )______ |
| /_/_/_/\` ’ `/\_\_\_\ |
| )’_'( |
| ____.””_””.____ |
| P E R I O D I C U S |
| |
. .
. .
Periodicus rozwijal sie z predkoscia dobrze dzialajacego gnomiometra!
Regularne artykuly, stale rubryki, z kazda chwila przybywajacych
czytelnikow… Zdawalo sie, ze nic nie jest w stanie powstrzymac
go na drodze do sukcesu. Jednak nawet najlepszy mechanizm
nie moze wytrzymac zbyt duzego tempa i powoli zaczyna
sie rozsypywac. Poki co jednak, pietnasty numer ukazal sie bez
zadnych problemow.

note ku pamieci zlozyl
Hiir, Redaktor Naczelny Periodicusa

W tym numerze:
* Wywiad z Rada Lesnych Elfow……………………..strona 1
* Mapy Swiata – Jaskinie redcapow………………….strona 2
* Zerrikania ujarzmiona…………………………..strona 3
* Poczty sa zle!…………………………………strona 4
* Kopalnia tileanska (II)…………………………strona 5
* Magia perfum (III)……………………………..strona 6
. .
. .
| |
| |
o—————————————————————————–o

Zatytulowano: Wywiad z Rada Lesnych Elfow

__ _______.___.__ __.___ _____ ________
/ \ / \__ | / \ / \ | / _ \ \______ \
\ \/\/ // | \ \/\/ / |/ /_\ \ | | \
\ / \____ |\ /| / | \| ` \
\__/\ / / ______| \__/\ / |___\____|__ /_______ /
\/ \/ \/ \/ \/
z
_ _ _ _ _ __ _ _ _ _
/\ /\__ _| | (_)___| |_ ___ (_) / / __ _| | __ _(_) |_| |__
/ //_/ _` | | | / __| __/ _ \ | | / / / _` | |/ _` | | __| '_ \
/ __ \ (_| | | | \__ \ || (_) | | | / /__| (_| | | (_| | | |_| | | |
\/ \/\__,_|_|_|_|___/\__\___/ |_| \____/\__,_|_|\__,_|_|\__|_| |_|

Starszymi Rady Lesnych Elfow

Obie tajemnicze niczym mglisty poranek
nad polanami Loren, skryte jak lesne
zrodelka, ulotne jak zwodnicze ogniki
na bagnach i rownie niebezpieczne w
swej zagadkowosci. Obie uwodzicielsko
piekne, w zylach obu plynie szlachetna
krew Rodow Gor Sinych. Obie, choc tak
malo zwiazane z Loren, znalazly w nim
czesc siebie. Obie historie z pozoru
podobne, ale kazda z nich na swoj
sposob inna. Kallisto i Lalaith,
Starsze Rady Lesnych Elfow!

Wywiad przeprowadzil Hiir, zauroczony
czarem lasu, oczarowany urokiem Radnych.

Redakcja: Co spowodowalo, ze przeniosly
sie Radne do Loren? Klopoty w rodzinnych
stronach? Jakies inne powody?
Kallisto: Trudno rzec. Kazdy, kto pojawi
sie miedzy Drzewami, odczuwa potrzebe
zostania z nimi. Moze nie kazdy tak samo
silna, ale bez roznicy, elf czy elfka,
wiez z Lasem jest naturalna i ciezko
okreslic to konkretnie. Wszyscy znajduja
tu cos, co ich przyciaga.

Redakcja: Jak wygladaly poczatki? Jak
mniemam, nie bylo latwo odnalezc sie w
nowej spolecznosci. Co bylo glowna
przeszkoda?
Lalaith: Bariera jezykowa. I mnogosc
Drzew. Wbrew pozorom, nie stanowimy
jednolitej spolecznosci.
Kallisto: Nazywamy sie wzajemnie Bracmi
i Siostrami, ale trzeba pamietac, ze tu
tez docieraja nieporozumienia. Mozaika
szczepow, zaleznosci, bogatej
kultury… Trudno bylo sie w tym na
poczatku odnalezc. W zasadzie dopiero
po wyborze na Starsza Rady wielu
przekonalo sie do kazdej z nas.

Redakcja: Co zatem spowodowalo, ze obce,
pochodzace z calkiem innego swiata
elfki zostaly wybrane na to stanowisko?
Jakies zaslugi dla Lasu? Rekordowa
liczba ustrzelonych ogrow?
Kallisto: Najtrudniej jest zostac Radna
za pierwszym razem – trzeba przekonac
do swoich pogladow reszte spolecznosci.
Pozniej juz sie jest postrzeganym jako
czlonek rodziny.
Lalaith: Kallisto zostala wybrana wsrod
glosow niezadowolenia. Uwazano, ze jest
za mloda by piastowac ta funkcje.
Niemniej przekonala wiekszosc do siebie,
czego dowod widzimy tu i teraz.
Kallisto: Jakby nie patrzec, nas obu to
sie tyczy – siostra takze wczesnie
zaczyna.

Redakcja: Co nalezy do obowiazkow Rady?
Lalaith: Naszym obowiazkiem jest dbanie
o spokoj spolecznosci w czasach pokoju.
Wbrew pozorom, to bardzo duzo. Decyzje
wplywajace na polityke i nasza sytuacje
podejmujemy wlasnie my. Oczywiscie
glosy naszych Braci i Siostr sa dla nas
wazne, jednakze oficjalnej funkcji
doradcy nie ma. Jezeli trudno nam jest
podjac jakas decyzje, oglaszamy
plebiscyt – wtedy wszyscy moga wyrazic
swoja opinie. Nalezy jednak pamietac,
iz Rada jest po to, by sluzyc Puszczy
i jej mieszkancom, a nie na odwrot.
Kallisto: W czasie najtrudniejszych
niepokojow wladze przejmuje krolewska
para, Ariel i Orion.

Redakcja: Z pewnoscia sa tez jakies
przywileje?
Kallisto: Mamy na wlasnac przytulna
chatke.
Lalaith: Bardzo przytulna. Acz zdarza
sie przysnac miedzy pergaminami. Wtedy
elf odkrywa, ze biurko nie jest dobrym
miejscem na drzemke.

Redakcja: Jak prezentuje sie sprawa
Tancerzy Wojny? Czy oni tez podlegaja
Radzie?
Kallisto: Podlegaja oni bezposrednio
swojemu Mistrzowi. Nie ma potrzeby, by
Rada wplywala na czyny Trupy –
wywiazuja sie ze swoich obowiazkow,
ktore sa zbiezne z naszymi. Chociaz…
jesli w Radzie zasiadaja trzy elfki…

Redakcja: Czy ja dobrze slyszalem? Bylem
pewny, ze Radny Vaynel jest mezczyzna.
Lalaith: Jestem pelna uznania – mowia,
ze trudno odroznic elfke od elfa. Jeno
Vaynel nie jest juz Radnym.
Kallisto: Trzecim radnym jest elfka
Talen. (smiech)

Redakcja: Jak wygladaja rzady trzech
kobiet?
Kallisto: Ostatnie, o ile mnie pamiec
nie myli, zle sie skonczyly. Dawne
czasy to byly, kiedy jeszcze nie
nosilam swego fletu. Od tamtej pory
w Radzie zasiada przynajmniej jeden elf.

Redakcja: Puscmy wodze fantazji – jak
sobie Radne wyobrazaja swiat pozbawiony
mezczyzn?
Lalaith: Mysle, ze mniej wina bysmy
produkowaly w winnicach.
Kallisto: Pamieta Pan jak powiedzialam,
ze jest cos, co nas tu przyciaga?

Redakcja: Czyli malo oczekiwane. A moze
w druga strone? Swiat bez kobiet?
Kallisto: Czy gosc nam grozil?
Lalaith: To jakby Slonca nas pozbawic!

Redakcja: Moze zejdzmy na ziemie. Jak
wyglada proces przystapienia do Rodziny
z Loren?
Lalaith: Trzeba zauroczyc soba Radne.
Reszte my zrobimy.
Kallisto: Oficjalnie, to kandydat musi
skreslic podanie i zlozyc je na rekach
Yandela – honorowego czlonka Rady. Potem
juz tylko przekonac do siebie pieciu
pelnoprawnych obywateli Lasu . Na koniec
zostaje egzamin, na ktorym kandydat musi
popisac sie znajomoscia naszej kultury,
swiata, znajomoscia biblioteki… jak
rowniez wieloma innymi przymiotami,
typowymi dla Elfa z Lasu Loren.
Lalaith: Musimy zobaczyc w kandydacie
potencjal mlodego drzewa – drzewa, ktore
wyrosnie w cieniu innych i roztoczy nad
Lasem opiekuncze skrzydla. Moze chcialby
sie Inzynier przylaczyc?

Redakcja: Czy ja wiem… ze mnie to by
najwyzej drobny krzaczek wyrosl. Albo
jakas trufla podziemna. Tymczasem pare
pytan jeszcze zostalo – jak Radne
ustosunkuja sie do rozwoju Nauki?
Kallisto: Blizej nam do magii niz nauki,
jednak sa dziedziny, w ktorych jest ona
nam bardzo bliska.
Lalaith: Bez wielu z nich nasza kultura
niesamowicie by zubozala.

Redakcja: A gdyby wprowadzic technike
do Loren? Kiedys mialem zaproponowac
sposob naklonienia elfa do uzycia windy.
Kallisto: Jakby prowadzila ona wprost do
ramion przystojnego elfa… Malo kto
jednak wie, ze wiele podziemnych tuneli,
ciagnacych sie z Loren na prawdopodobnie
caly swiat, posiada wlasne, magiczne
zabezpieczenia. Takze spokojnie, mamy
swoje sposoby.

Redakcja: Kraza plotki, ze ostatnimi
czasy jednorozec zostal przez dwojke
krasnali… skrzywdzony.
Kallisto: Jesli tylko dwoch to smiem
przypuszczac, ze bylo na odwrot.
Lalaith: Jednorozec posiada spory…
Kallisto: …zasob mozliwosci.

Redakcja: Jednorozec to samiec czy
samica? A moze parka jest?
Lalaith: Niektorzy mowia, ze samiec – to
by tlumaczylo, dlaczego tak chetnie
podchodzi do dziewic. Inni zas twierdza,
ze samica – jako istota doskonala oraz
nieskazitelnie czysta. Jeszcze inni, iz
jest niczym bogowie, o plci niemozliwej
do okreslenia. Chociaz Inzynier pewnie
nazwie to slimakiem.

Redakcja: Nie chcialem tego na glos
mowic. Motto zyciowe Radnych?
Lalaith: Mamy jakies motto? Przeciez nie
powiemy o…
Kallisto: Ciii!
Redakcja: Samiec twoj wrog?
Kallisto: Sliczna mamy noc…

Redakcja: No skoro tak… Ja w takim
razie dziekuje za wywiad, to bylo juz
ostatnie pytanie!
Lalaith: Ae mereth! (to chyba bylo
pozdrowienie – przyp. red.)
>
>
Zatytulowano: Mapy Swiata – Jaskinie redcapow

_ ____ ____ _ __ _ _ _ _____
/ |/ _ \/ ___\/ |/ // \/ \ /|/ \/ __/
| || / \|| \| / | || |\ ||| || \
/\_| || |-||\___ || \ | || | \||| || /_
\____/\_/ \|\____/\_|\_\\_/\_/ \|\_/\____\

____ _____ ____ ____ ____ ____ ____ _
/ __\/ __// _ \/ _X _ \/ __\/ _ \/ \ /|
| \/|| \ | | \|| / | / \|| \/|| / \|| | ||
| /| /_ | |_/|| \_| |-||| __/| \_/|| |/\||
\_/\_\\____\\____/\____X_/ \|\_/ \____/\_/ \|

||\ || Podnoze
||\\|| o<===> Krysztalowych
|| \\| / Mgiel
|| \| o
\
/||\ T——-T
//||\\ / \ /
// || \\ / A
|| / X
|| / |
|| T o-o-X
|| \ /
B-o-o-o-X X
| \ |
o o-o-o-o
| \
o o-o-S o
\ |/ \
o>o X o-X
| | /
X X-o o
\ | Podnoze
o-o-o-o<==> Urwistego
| Wzgorza
X

==========================LEGENDA==========================
| |
| A – pionowy szyb wentylacyjny, mozna do niego wskoczyc |
| B – tu ladujemy, zeskoczywszy szybem |
| S – sarkofag z golemem |
| T – waski tunel, nalezy sie przeciskac |
| X – zasypane odnogi korytarza, brak przejscia |
| > – sciana pokryta runami (pulapka aktywowana bledna |
| intonacja runow!) |
| |
===========================================================
>
Zatytulowano: Zerrikania ujarzmiona

_______ __ __ __
|__ |.—–.—-.—-.|__| |–.—.-.—–.|__|.—.-.
| __|| -__| _| _|| | <| _ | || || _ | |_______||_____|__| |__| |__|__|__|___._|__|__||__||___._| Ujarzmiona T ###### ****S********* Zgodnie z tytulem artykul ten poswiecony jest dosyc # ##### *****S********** jalowej i niebezpiecznej krainie zwanej Zerrikania. # #### ******S************ Coz jednak moze interesowac nas w tym niemile # ### *******S************* nastawionym do wszelkich podroznikow terenie? # ### *******S************** Powodow wbrew pozorom jest wiele. Otoz wszyscy # ## ********S*************** spragnieni przygod, znajda ich az zbyt duzo, # ## ********S*************** wystarczy wspomniec o beduinach grasujacych na # ## ********S************** pustyni, potworach ukrywajacych sie posrod # ### *******S*********X*** piaskow, czy jaskiniach tajemniczych potepiencow. # #### *****S**XX***XXXXXXX Osoby zainteresowane zas zarobkiem moga dorobic # ##### ***SX***XXXXX****** sie wcale niemalych sum na sprzedazy ekwipunku # ###### *SXXXXXX***XXX***** pozostalego z wyzej wymienionych potepiencow. # #### **SXX***X*************** Warto tez wspomniec, ze jak donosza rozne # ## ***oXX***XXXXX** **X******X * zrodla w Val'kare przebywa poszukiwany # # XXXXXo*****X**X** **XX******X**** * naciagacz, niejaki Pieter, ktory # ****X**SSS***********X***XXX*XX******** * jesli wierzyc informatorom # ****XX****XS****** **X**************** * jest w posiadaniu sumy okolo # ***********X*S**** ******* ******XXX** 200 zlotych monet. Poza tym # ********XXXXX*SSS Val'kare **XXX ****XX******* samo miasto Val'kare # ****XXXXX********S S ***X** ***XX***** ** moze dostarczyc nam wielu # XXXX***** ******S S X*****X************ niezapomnianych przezyc, jak # ******* ******SSS****Xo**XXXXX*********** chocby masaz czy taniec # # **************XX***XX**oXX*****XX**** ** slawnej tancerki karczemnej. # ## **************XXXXX*****X************ Pomijajac juz jednak powody, dla # ##### ***********X**X****** ******* ** ktorych postanowimy odwiedzic # ######### *** **** *P* *** ** Zerrikanie, warto sie skupic na tym jak # # poradzic sobie z trudami podrozy. Przede wszystkim potrzebny jest nam # # kompas, ktory najlepiej zamowic u ktoregos z gnomich inzynierow, gdyz taki # # przedmiot posluzy nam na dlugo i nie zepsuje sie od razu. Oczywiscie sa tez # # inne zrodla jak np. sklep w Gelibol czy w Val'kare jednak te kompasy maja # # zdecydowanie mniejsza zywotnosc. Takie zaopatrzenie jest niezbedne, gdyz # # na pustyni niezwykle latwo stracic wyczucie kierunku co moze miec tragiczne # # skutki. Do trudnosci jakie mozemy spotkac w Zerrikani naleza: # # # # 1. Grupy koczujacych beduinow, stanowia duze niebezpieczenstwo w przypadku # # wycienczenia, badz utraty wyczucia kierunku. # # 2. Jaszczurki i weze, nie sa groznymi przeciwnikami ale sa jadowite i ich # # trucizna znacznie zmniejsza wytrzymalosc, co z kolei zwieksza nasza # # podatnosc na wycienczenie. Nie odnotowano ofiar smiertelnych. # # 3. Sepy i hieny tylko czekaja na wycienczona ofiare by ja zaatakowac i # # zjesc. # # 4. Potwor piaskowy jest niezwykle niebezpiecznym przeciwnikiem nawet dla # # doswiadczonych podroznikow, gdyz potrafi nas unieruchomic uniemozliwiajac # # ucieczke, wedlug informatorow istnieje sposob by wyrwac noge z uwiezi tego # # osobnika, jednak osobiscie nie udalo mi sie tego sprawdzic, zawsze wolalem # # unikac z nim starcia. Na szczescie spotkac go mozna stosunkowo rzadko. # # # # Droga z obozu do miasta Val'kare jest oznaczona na mapie litera S i tutaj # # trzeba wspomniec ze prowadzi ona poprzez most zarzucony nad rozpadlina, ten # # z kolei jest oznaczony literami o (oba jego krance). Taka trasa pozwala # # uniknac wspinaczki jednak jest nieco dluzsza. W czasie podrozy 'sprawdzamy # # kierunek' uzywajac kompasu by odzyskac wyczucie kierunku. W razie awarii # # wynalazku trzeba zachowac spokoj i wykorzystac zasade, ze zawsze przy # # wschodzie i zachodzie slonca odzyskamy na chwile orientacje w terenie. # # Gdy tak bedziemy postepowac powinnismy z mniejszymi lub wiekszymi # # trudnosciami dotrzec do wielkiego miasta Val'kare. Stad wystarczy sie # # kierowac na poludnie do rozpadliny by dotrzec do tajemniczych jaskin # # potepiencow (na mapie literka P), warto sie jednak zaopatrzyc w jakies # # zrodlo swiatla bo w srodku panuja calkowite ciemnosci a stwory tam # # obecne zdaja sie tym zupelnie nie przejmowac i calkiem skutecznie prowadza # # walke. Zycze milego zwiedzania. # # # # Samoff Iwanowicz Miroslawow # # # ##(W razie klopotow z otwarciem bramy wrzasnac w okienko)###################### >
>
Zatytulowano: Poczty sa zle!

_____ _____ _____ _____ ______ __ __ _____ _____
| __ | | |_ |_ __| || | | ___| |
| ____| – | |__|/ / | | \ / |___ | – |
|_| |_____|_____|_____| |__| |__| |_____|__|__|
_______ _____ __ __
| __ / |__| ___ | \ \/ /
|/ / /| | /| |__\| \ /
/ / | / | __/ \/
/ /__/||__/||__/| __
/______|____|____| \/

'Od lat niemal na kazdym kroku nam towarzysza.
Cisi, niepozorni, prawie niewidoczni – a juz na pewno
niezauwazani. Skrupulatnie swa prace wykonuja,
przewaznie milczac, obserwujac swiat zza drewnianych
lad. Nie sa jednak odizolowani od swiata. Wrecz
przeciwnie. Sa jego nieodlaczna i niezbedna czescia,
bez ktorej dojsc mogloby do katastrofy niejednej. Zyja
wsrod nas, w Ishtar i Imperium, mozna powiedziec, iz
„sluza” nam wszystkim. A czy wiesz, Drogi Czytelniku,
co jest w tym wszystkim rzecza najwazniejsza? Na co
powinno sie natychmiast zwrocic uwage? Otoz, niestety,
faktem jest, ze Oni wszyscy… maja nas serdecznie
dosyc!

Mowa tu o Pracownikach Poczty. Tak, o nich wlasnie.
Niewielu zastanawia sie nad tym, jak ogromna role
pelnia. A przeciez, prawda ta jest niezaprzeczalna. Od
poprawnej pracy Poczt zalezy tak wiele w czasach, w
ktorych przyszlo nam bytowac. Poczynajac na organizacji
niewielkich spotkan towarzyskich, barwiacych nasze
krotkie zycie. Wspominajac o transakcjach, waznych dla
calych Gildii nawet, ktorych warunki niezawsze moga
osobiscie byc omawiane. Poprzez milosc, ktora jednym z
najwiekszych skarbow swiata sie wydaje i sensem jest dla
wielu – bez wgledu na plec, wiek, zawod, czy tez rase.
Ilez rozlaczonych par, nie bedacych w stanie zyc bez
siebie, jest w kontakcie tylko dzieki slowu pisanemu!

Nie mowiac juz nawet o tym, jak wielka utrata dla nas
wszystkich byloby wyzbycie sie mozliwosci prenumeraty
„Periodicusa”, wspanialego, a niejednokrotnie jedynego,
prawdziwego Zrodla Wiedzy.

Powodow, dla ktorych Poczty pelnia tak wielka role
dla swiata, jest tak wiele, ze moznaby mnostwo ksiag na
ten temat stworzyc, a i wtedy wszytkich istotnych nie
uwzglednic. Nietrudno wiec wyobrazic sobie, jak
potworna bylaby utrata poczty… A coz mogloby takowa
spowodowac? Otoz, to juz teraz wszechobecnym jest i
coraz bardziej prowadzacym ku upadkowi – to my sami.
Jakimze cudem? Postawmy sie na miejscu Pracownika
jednej z Poczt – chociazby jednej z glownych miast, choc
niekoniecznie. Ukladamy paczki, listy, sortujemy,
przekazujemy odpowiednim gonca, odnotowujemy wszytek…
Cale mnostwo papierkowej, odrobina fizycznej, roboty a
to wszystko na zmiane w dzien, to raz w nocy, a i
czasem bez przerwy, gdy jednemu z zastepcow zachorowac
przyjdzie. Ale ciezko by bylo uskarzac sie na taki
przebieg sprawy, wszak na tym wlasnie polega owa praca,
ktorej sie podejmuja. W czymze wiec tkwi problem?

Halas. To jest to, co potrafimy wytwarzac najlepiej
i najbardziej skutecznie. Statystycznie w ciagu jednej
godziny na poczcie drzwi trzaskaja ponad setke razy.
Pocztylioni, a wlasciwie przewaznie nawykli do
roznoszenia paczek oraz listow obywatele, sapia, tupia
niecierpliwie w oczekiwaniu na przesylki badz tez po
prostu wbiegaja i wybiegaja, maltretujac nie tylko
posadzke ale i uszy pracownicze… To jeszcze nic. Z
zeznan Urzednikow wynika, ze cale setki osob dziennie
bywaja na Poczcie w celach czysto towarzyskich! Nikt nie
mialby nic przeciw, gdybysmy nie mowili tu o tak
niebagatelnych liczbach! Przeciez sa to tysiace, a
nawet i miliony wypowiedzianych (a i „wywrzeszczanych”)
slow dziennie! Ponadto, chrzest stali przy dobywaniu
broni, uzbrajaniu sie i ubieraniu w najciezsze nawet
zbroje… No i na dokladke liczne morderstwa, ktore
maja miejsce wlasnie tam, na Pocztach (kilkadziesiat
tygodniowo). To wszystko po prostu MASAKRUJE uszy
pracownikow. Nie wierzycie? Nawet nie probujcie ich
pytac, nie maja zwyczaju skarzyc sie kazdemu
przechodzacemu – z reszta w takim wypadku mieliby takze
niemale problemy z gardlem. Mimo ich milczenia, problem
nadal istnieje. Coraz wiecej z nich traci prace, w
coraz wiekszym tempie. Przecie nie mozna dopuscic do
sytuacji, w ktorej nie doslysza, o jaka paczke
prosicie, prawda? Nikt nie chcialby takze dostawac
listu do dostarczenia w miejsce papieru, na ktorym
takowy moglby napisac. A na gluchote nie ma lekarstwa.
Wyobrazcie sobie: niektorzy nigdy juz nie uslysza glosu
swych kompanow, spiewu przy piwie, swiergotu ptakow,
muzyki… Niczego! A z drugiej strony, czasem tak
chetnie zatkaliby juz sobie uszy. Ilez mozna mimowolnie
sluchac rozmow, wrzaskow, szeptow, jekow… To z czasem
moze stawac sie nawet powodem chorob na tle
psychicznym! Toz to wlasciwie zbrodnia jest!

No tak, ale prosby swoja droga, a grozby druga. Coz
moze nam grozic, jezeli nie zaprzestaniemy tej
dzalalnosci szkaradnej? O dziwo, calkiem sporo:

–> Rozprawy sadowe, a co za tym idzie – wysokiej wagi
odszkodowania, za nastawanie na zdrowie poszkodowanych,
a niewinnych przeciez.
–> Pracownicy zazadaja wyzszych plac – coz nas to
obchodzi? Ano, powinno, gdyz to prawdopodobnie
spowoduje skrocenie czasu pracy na Pocztach, wiec beda
na przyklad zamykane na noce, a moze i czesc dnia
–> a to juz moze znacznie wplynac na komfort
komunikacji.
–> Pracownicy, zapobiegajac ogluszeniu, beda nosic
ochronne zwoje waty w uszach, a nam bedzie dane
wypisywac polecenia na odpowiednich formularzach – a
wzrost biurokracji nigdy nie wyszedl nikomu na dobre.
Niedlugo potem doczekamy sie kolejek, a bogowie wiedza,
czego jeszcze…
–> Poczty nie beda juz funkcjonowac poprawnie, zaczna
bankrutowac jedna po drugiej… A w koncu znikna z
naszego zycia! I co wtedy…?!

Winnismy zaczac zapobiegac tej katastrofie juz
teraz. Cel naszych dzialan jest jasny: nie tloczmy sie
na pocztach, nie spedzajmy tam naszego wolnego czasu,
nie zawierajmy tam nowych znajomosci, nie uprawiajmy…
Dobra, nie robmy tam nic, czego nie mozemy robic gdzies
indziej! Trzaskajacym drzwiom pomoga sprezyny,
nieskomplikowane urzadzonka spowalniajace ruch i
specjalne uszczelki – ale na nas nie ma rady. Musimy
sami cos poczac. A i nie jest to takie trudne…
Karczmy juz od dawna nie narzekaja na przeludnienie –
raczej na opustoszenie. Wiekszosc zajazdow juz nie wie,
jak ma zachecac klientow do odwiedzin. A przeciez
jadlodajnie i inne lokale sa na tyle gesto
rozmieszczone, ze nie musimy wcale wielkich wypraw
organizowac, by przeniesc spotkanie z poczty do milego
stolika! Nawet gdyby gdzies braklo takich miejsc, to
gdy bedzie popyt – pojawia sie niemal natychmiast!
Zwazmy wiec na nasza gospodarke i na potrzeby Poczt – a
zarowno nam, jak i wszystkim innym bedzie zylo sie
znacznie lepiej!’

Bywajcie w (s)pokoju!

____
/ ___/ _ _ ___ _ _ _ __ __
| |__ | | \| |/ _ \| \/ || |/ / /_ \
\____/ ||\__|\___/|_\/_||_|\_\/_|__\
>
Zatytulowano: Kopalnia tileanska (II)

/================================================================\
| _ |
| | | _ __ __ __ _ _ __ (_) __ _ |
| | '/// |\| _`)/ _` | | | \| |/ _` | |
| |_|\_\__/|| \__,_|__-|_|_|_|\__,_| |
| || |
| __ _ |
| | _| (_) _ __ __ _ __ __ | | _ __ _ |
| | |_ | || | / -_)/ _` | \ / _\| '/// _` | |
| |___||_||__-\___|\__,_|_|_|\-_/|_|\_\__,_| |
| |
| K I L K A G O R N I C Z Y C H L I C Z B , F A K T O W, |
| O P O W I E S C I O R A Z K A W A L E K |
| M A P Y W O D C I N K A C H – C Z E S C II. |
| |
| = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = |
| |
| W poprzednim numerze Periodyka pisalem o roznych |
| gorniczych legendach ale i o kilku faktach z kopalnia |
| zwiazanych. Teraz zas, chcialbym zaprezentowac dalsze |
| owoce moich obserwacji poczynionych w osadzie, obiecane |
| w pierwszej czesci artykulu. Kolejne historie i mape. |
| |
| Bogactwa. Odkopywanie utraconego przez kompanow |
| ekwipunku. Opowiesci wszelakie. Nie tylko to mi glowe |
| zaprzatalo. Wychodzac z kopalni by odpoczac, co raz nad |
| pobliskim jeziorkiem siadalem by w spokoju naszkicowac te |
| fragmenty korytarzy kopalni, ktorem juz przekopal. Tak |
| powstala mapa kopalni. Sa na niej pozaznaczane wszystkie |
| te miejsca, do ktorych mozliwym jest sie dokopac. Oprocz |
| tego, zbieralem informacje od innych gornikow. Gdyz nawet |
| gdy kto sam nie szkicuje, to jesli kopie dlugo, bedzie |
| mial w glowie wlasny zarys ksztaltu mozliwych korytarzy. |
| Tako wyraznie zaznaczylem te miejsca, do ktorych sie sam |
| dokopalem, i te, o ktorych jeno z opowiesci wiem. Choc |
| zaznaczyc trza, ze tym razem opowiesci te wielce sa |
| prawdopodobne. I wiele zaslyszanych wczesniej informacji |
| udalo mi sie zweryfikowac i potwierdzic. Tak na przyklad |
| jeden kuzyn mowi mi, gdzie moze byc kolejne zejscie |
| na drugi poziom kopalni, ja kopie i faktycznie – jest. |
| Sa tez jednak miejsca, do ktorych dostac sie nie zdolalem |
| mimo staran. Gora ma zawsze przewage, i ilez bym trudu |
| nie wlozyl, pewnych tajemnic nie zdradzi. Tak tez wiele |
| razy bywalo, ze drazylem ten sam fragment po kilka razy |
| by sprawdzic co tez znajduje sie dalej w glab ziemii. |
| Lecz ten kazdorazowo z uporem sie zasypywal. Mapa wiec |
| kompletna nie jest. Lecz i tak bardziej szczegolowa, niz |
| te, ktorem do tej pory widzial. Tako decyduje sie tutaj |
| opublikowac ten fragment, ktorym dysponuje. |
| |
| KOPALNIA TILEANSKA. |
| |
| LEGENDA: |
| A/a, B/b, C/c, D/d – przejscia pomiedzy poziomami kopalni. |
| (zejscie na drugi / wyjscie na pierwszy poziom). |
| x – Skaly, ktore zbyt twarde, by moc je przekopac. |
| o – Miejsca, do ktorych da sie korytarz przekopac. |
| 0 – Miejsca, o ktorych wiem z opowiesci, ze mozliwym jest |
| przekopac do nich korytarz, lecz nie potwierdzone. |
| ? – Czesci kopalni nie zbadane. |
| |
| POZIOM I: |
| |
| ? ? ? |
| ? ? 0 ? ? |
| ? 0 0 0 ? |
| ? ? ? 0 ? |
| ? ? ? 0 ? ? ? |
| x x x o o 0 0 0 ? |
| x 0 o D o 0 0 ? ? |
| x o o o o o 0 ? ? ? |
| x x o o o o 0 ? 0 ? |
| x o o o o 0 ? 0 ? ? ? |
| x o o o o 0 ? 0 ? C ? |
| x o o B x o o o o ? ? |
| x x o o o o o o o o ? |
| x o A o o o o o x x x |
| x x x o o o o x x |
| x x o o o x |
| x x o x x |
| x_|_x |
| osada |
| |
| |
| POZIOM II: |
| |
| ? ? ? |
| ? 0 ? |
| ? ? ? 0 ? ? ? |
| x o o o 0 0 ? |
| x d o o ? 0 ? ? |
| x x o o o o x 0 ? |
| x o o o x o o ? ? ? |
| x x o o o o o 0 0 ? ? |
| x o o o o ? ? ? c ? |
| x x o b x o o ? o ? ? |
| x o o o o o x o x x |
| x a o o o x o x x |
| x x o o o o x x |
| x x x x x x |
| |
| Jako widac, spore rejony kopalni sa ciagle nie |
| zbadane. Szczegolnie jej polnocne i wschodnie czesci. Lecz |
| mimo to, udalo mi sie znalezc cztery przejscia pomiedzy |
| pierwszym i drugim poziomem kopalni. Wiem, ze sprawdzonych |
| zrodel, ze istnieja jeszcze dwa kolejne. Ale jako, ze sam |
| tego nie potwierdzilem, to tez ich nie zaznaczam na mapie. |
| Napisze jeno, ze sa one w miejscu, o ktorym slyszalem, ale |
| sam sie tam nie dokopalem, wiec na mapie beda sie miescic |
| mogly w miejscach oznaczonych „0”. |
| |
| Moge jeno snuc domysly, jak daleko na wschod oraz |
| polnoc kopalnia sie ciagnie. Szacuje jednak, ze to, co |
| powyzej narysowane bedzie stanowilo ze 2/3 jej wielkosci. |
| Gwarantuje, ze to, co zaznaczone jako miejsce, w ktorym |
| bylem, jako skala nie do przekopania, lub przejscie miedzy |
| poziomami – ze te sa tam, gdziem zaznaczyl. |
| |
| Poszukiwania przejsc oraz cala mapa sa tu tylko |
| efektem moich prob, na potwierdzenie jednej z legend. |
| Wedle starych przekazow, gdzies w kopalni jest zejscie na |
| trzeci jej poziom! Mozna uslyszec, ze wlasnie tam, gleboko |
| pod ziemia znalezc mozna zloza przebogate. Zlota w ilosci |
| ogromnej oraz byc moze mithryl. Ale tez wedle tej legendy |
| niebezpieczne to bardzo, gdyz wielki ciezar skal nad |
| sufitem sprawia, ze co raz korytarze sa tam zasypywane. Mi |
| jak widac nie udalo sie znalezc tego mitycznego zejscia, |
| co to jeszcze glebiej w ziemie prowadzi. Ciagle pozostaja |
| jeno domysly, opowiesci, ale i ciagle nim kopalnia cala |
| nie zbadana – nadzieje, ze gdzies tam takowe jest. |
| |
| Wedle jednych, jest to zwykly otwor na ksztalt |
| studni. Ciemny i gleboki. Inni twierdza, ze to portal pro- |
| wadzi w glab ziemi. I to w dodatku portal, ktory blaskiem |
| sie mieni , wiec nie sposob go przeoczyc. Tak powstal mit |
| o tym, co w kopalni niewiadome. Mit zaczal zyc wlasnym |
| zyciem. Istnieje inna opowiesc o przejsciu, moim zdaniem |
| powstala przez lata, gdy przekazywana ustnie, co raz jaki |
| gornik co dodal od siebie, przekrecil lub zle uslyszal. |
| |
| Wedle niej, gdzies gleboko pod ziemia, swiatlo |
| bardzo jasne mozna ujrzec w ciemnosci korytarza. Blask ten |
| nie wiem czy jest tym samym, o ktorym mowia gornicy gdy |
| spominaja o portalu. Byc moze to ten sam mit, lecz w innej |
| odmianie. Slyszalem historie, iz kopiac gleboko, zdazalo |
| sie, iz jaki gornik gore przekul na wylot. Swiatlo owe, |
| zarowno moze pochodzic z portalu, ale sa i tacy, co powie- |
| dza, ze to swiatlo sloneczne. Wpadajace do kopalni. |
| |
| Tegom nawet nie probowal sie potwierdzac. Mit ten |
| mowi o slonecznej dolinie po drugiej stronie gory. Zyznej |
| i bogatej, z dala od wojen i zawieruch. Ma to byc miejsce |
| tak cudnej urody, ze gornik, ktory sie tam dokopie ani |
| mysli wracac pod ziemie do ciezkiej pracy i starego zycia |
| pelnego znoju. Jak sie za nim korytarz zawali, odcinajac |
| droge powrotna, nie martwi sie tym, gdyz nigdy i niczego |
| w owym miejscu ponoc nie brakuje. A dolina owa otoczona |
| gorami tak wysokimi, iz jedyny sposob, by sie tam dostac |
| to wlasnie gore na wylot przekopac. |
| |
| Jesli to prawda, to i tak ktos kto tam dotarl nie |
| potwierdzi tej historii, bo po co mial by opuszczac takie |
| cudne miejsce. Ja jeno trzeciego poziomu stale poszukuje. |
| Z efektem rownie marnym. Raz na przodku kopiac, pomiedzy |
| wstrzasami i skalami lecacymi zdawalo mi sie przez moment |
| nikly, ze faktycznie blyszczy cos przede mna. Stalem jak |
| wryty wytezajac wzrok. Tak przez chwile pewna nim odlamki |
| ze scian mnie nie przywalily. Czym co widzial, tego nie |
| wiem. Kompani, ktorzy odkopali mnie ledwo zywego i moj |
| ekwipunek, twierdza, ze nic tam nie bylo. Czarne sciany – |
| lita skala w kazda strone. Ot zwykly przodek. Ja trzezwo |
| do takich opowiesci podchodze, to i upieral sie nie bede. |
| Moze to tylko efekt uderzenia skaly w glowe, bo helm caly |
| strzaskany obok lezal. Ale tak jak pisalem. Nim do konca |
| kopalnia nie zbadana, poki jedna sciana pozostanie nie |
| ruszona. Do tego czasu pewnosci nigdy nie bedzie, jakie |
| to tajemnice pod ziemia ukryte. |
| |
| Ja w trudzie nie ustane nim do konca mapy nie na- |
| szkicuje. Legenda o tym trzecim poziomie zdaje mi sie byc |
| bardziej prawdopodobna i mozliwa do potwierdzenia jeszcze |
| za mojego zycia. Wiec rychlo pod ziemie wroce, a o pracy |
| i jej efekcie z pewnoscia gornikow zawiadomie. Tako tez |
| licze, ze brac gornicza jak znajdzie odpowiedz na ktoras |
| z podziemnych zagadek, to domysly rozwieje. |
| |
| Pozostaje jeno miec nadzieje, ze czytajacych te |
| slowa zaciekawily. Zyczyc, by nagle zawaly ich omijaly. |
| I by dozlyli sedziwych lat, po tej, czy po tamtej stronie |
| gory. |
| |
| = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = |
| inzynier Zumberto von Habenix |
| Kierownik Wydzialu Gorniczo – Maszynowego |
| Stowarzyszenia Gnomich Wynalazcow |
| |
\================================================================/
>
>
>
Zatytulowano: Magia perfum (III)

_____, ___,
(-| | | (- /
_| | |_,agia ,/__,apachow
(

Witam w kolejnej czesc cyklu, ktory trafniej bedzie nazwac „Magia
Zapachow”. Wedle zapowiedzi – dzis co nieco o Aromaterapii, lecz na
poczatek, obiecana poprzednim razem klasyfikacja znanych perfum
trudno powiedziec ki demon ja wycial poprzednio.
W kolejnym numerze ciag dalszy praktycznych uwag zwiazanych z
terapia zapachem.
Zycze przyjemnej lektury, niech zabierze was w magiczny swiat
zapachow…

__ _,
(-|_/
_| \_,lasyfikacja perfum
(

|——————————————————————|
| Kategoria | Opis | Przyklady |
|————|——————————-|———————|
| | Najwieksza kategoria, obejmuje|* Kwiat paproci |
| Kwiatowe |zapachy pochodzienia kawiatowe-|* Morkie marzenie |
| |go, np: jasmin, roza, fiolek,|* Bezksiezycowa noc |
| |fiolek,ylang-ylang |* Okruch lodu |
| | |* Sen nocy letniej |
| | |* Konwalia |
| | |* Lawenda |
| | |* Niezapominajka |
| | |* Roza |
| | |* Czar nocy |
| | |* Fiolkowa laka |
| | |* Kocham |
| | |* Ostatni walc |
| | |* Tchnienie niewin- |
| | | nosci |
| | |* Wiosna |
| | |* Belleteyn |
| | |* Krolowa lodu |
| | |* Pani nocy |
|————|——————————-|———————|
| Orientalne | Ciezkie i odurzajace zapachy,|* Dotyk pustyni |
| |tworzace egzotyczna i zmyslowa|* Migdalowa noc |
| |atmosfere, dzieki domieszcze|* Mroki pustkowi |
| |aromatu przypraw, pizma, balsa-|* Czarna roza |
| |mow i zywic |* Gorzkie lzy |
| | |* Tygrysia lilia |
| | |* Zyje sie raz |
| | |* Karmel |
|————|——————————-|———————|
| Cytrusowe | Kategoria ta obejmuje kompo-|* Krolowa serc |
| |zycje zapachowe ze znacznym|* Sen nieskonczonosci|
| |udzialem cytrusow |* Morska poezja |
| | |* Cytrusowe lato |
| | |* Brzoskwinka |
|————|——————————-|———————|
| Waniliowe | Jest to odrebna kategoria, w|* Rajski ogrod |
| |ktorej dominuje intensywny za-|* Sen halflinga |
| |pach wanilii |* Waniliowy usmiech |
|————|——————————-|———————|
| Zielone | W kompozycjach tej grupy domi-|* Las |
| |nuja zapachy zielonych roslin,|* Lesne dzwonki |
| |takich jak sosna,jalowiec, tra-|* Rumianek |
| |wa, liscie i ziola |* Epoka lodowa |
|————|——————————-|———————|

___,
(-|_\_,
_| )romaterapia
(

Aromaterapia jest metoda terapii przy pomocy naturalnych olejkow
eterycznych, prowadzanych do organizmu poprzez drogi oddechowe
(wachanie, wdychanie, inhalacje) i przez skore (masaz, kapiel lub
kompres). Opiera sie na zastosowaniu leczniczych i terapeutycznych
wlasciwosci roslin z wykorzystaniem odpowiadajacych im olejkow
eterycznych.
Historia od czasow najdawniejszych wskazuje, ze elfy oraz ludzie
uzywali olejkow eterycznych do wielu roznych celow, wsrod ktorych
dzialania terapeutyczne byly najwazniejsze.

Wszystkie olejki eteryczne w roznym stopniu dzialaja przeciwbakte-
ryjnie, odkazajaco,przeciwzapalnie a nawet przeciwwirusowo. Wlasciwe
zastosowanie olejkow aromaterapeutycznych pobudza uklad odpornoscio-
wy organizmu, zwieksza odpornosc na zakazenia, poprawia krazenie,
dziala przeciwbolowo. Waznym obszarem zastosowania olejkow eterycz-
nych jest oddzialywanie na psychike.

Olejki eteryczne wystepuja we wszystkich czesciach roslin (kwiaty,
liscie, lodygi, zywice, nasiona i korzenie). Niektore rosliny
dostarczaja wiecej niz jednego olejku, np. pomarancza zawiera jeden
olejek w skorce owocow, drugi w lisciach, a trzeci – w kwiatach.
Olejki bedace silnymi koncentratami pozyskuje sie z roznych czesci
roslin na trzy sposoby:
– poprzez destylacje parowa (najpopularniejsza metoda),
– ekstrakcje rozpuszczalnikami organicznymi,
– tloczenie (olejki cytrusowe).
Metoda pozyskiwania olejku wplywa na wlasciwosci. I tak na przyklad
wysoka temperatura podczas procesu destylacji jest przyczyna
rozkladu niektorych substancji chemicznych,natomiast przy ekstrakcji
rozpuszczalnikami minimalne ilosci rozpuszczalnika pozostaja w
olejku.

Olejki nalezy przechowywac zamkniete w chlodnym i ciemnym miejscu.
Odpowiednio pakowane – w szklane, szczelne buteleczki z ciemnego
szkla i przechowywane w optymalnej temperaturze (18 stopni) beda
sluzyly nam najdluzej.
Najszybciej ulegaja utlenianiu olejki cytrusowe i dlatego ich okres
waznosci wynosi nie wiecej niz rok. Najtrwalsze sa zywice, olejki
pozyskiwane z drewna(np. sandalowy)lub korzeni;mozna je przechowywac
do 3-4 lat. Okres waznosci pozostalych olejkow wynosi srednio dwa
lata.

Kazdy kto rozpoczyna kuracje olejkami eterycznymi powinien pamietac,
ze w handlu dostepnych jest niestety, mnostwo podrobek, ktore mozna
uzyc jedynie do perfumowania pomieszczen.
Do leczenia nadaja sie wylacznie olejki czyste, z roslin, do uprawy
ktorych nie stosowano zadnych sztusznych srodkow (zapytajcie dowol-
nego gnoma, a powie wam o co chodzi). W aromaterapii najwazniejszy
jest olejek, ktory leczonej osobie najprzyjemniej pachnie. Naturalne
olejki eteryczne, z uwagi na wysokie stezenie, uzywa sie niezwykle
oszczednie i z duzym respektem.Niektore bywaja zrace, silnie trujace
lub powoduja uczulenia.
Olejki stosuje sie generalnie do masazu, inhalacji aromoterapeutycz-
nych, kapieli i do oddzialywania bezposrednio na skore (kompresy,
toniki lub dodawanie olejkow do kremow czy maseczek). Czesto wyko-
rzystywane sa mieszanki olejkow, jednak specjalisci uwazaja, ze w
takiej mieszance nie powinno byc wiecej niz 5 olejkow.

Inhalacje aromaterapeutyczne – polegaja na wdychaniu oparow olejkow
podgrzewanych w lampce aromaterapeutycznej. Metoda ta jest zalecana
przy schorzeniach narzadow wewnetrznych i przy problemach natury
psychologicznej.
Kapiele aromaterapeutyczne – polegaja na cieplej kapieli z dodatkiem
olejku.
Masaz aromaterapeutyczny – polega na masowaniu calego ciala lub tych
jego czesci, w ktorych odczuwane sa dolegliwosci, wysokiej jakosci
oliwa roslinna z dodatkiem olejkow eterycznych. Masaz oddzialywuje
bezposrednio na skore, ale osoba wdycha przez caly czas takze opary,
dlatego mozna go stosowac zarowno przy chorobach skory, chorobach
wewnetrznych i problemach psychologicznych.
Kompresy, oklady – stosuje sie przy wszelkich schorzeniach skornych.

__ _,
(-| |
|__|_,wagi i przeciwwskazania

Osoby cierpiace na astme, jak i te majace kruche naczynia krwionosne
nie moga stosowac inhalacji
Z kazdym olejkiem trzeba sie blizej zapoznac. Specyfik leczacy
gardlo moze np. niebezpiecznie podwyzszyc cisnienie, przyspieszyc
tetno, wywolac silne krwawienie… Olejki moga byc niebezpieczne
takze dla osob cierpiacych na epilepsje, choroby ukladu nerwowego,
alergie.
Osoby ze sklonnosciami do alergii powinny przed zastosowaniem
olejkow wykonac test alergiczny – rozpuszczonym w wodzie olejkiem
posmarowacc skore za uchem i odczekac 12 godzin.
Nie wolno z wlasnej inicjatywy stosowac olejkow doustnie.
Nalezy unikac dlugiego stosowania tego samego rodzaju olejku.
Stosowanie olejkow eterycznych w czasie ciazy i przez osoby
cierpiace na epilepsje (padaczke) powinno byc skonsultowane z
medykiem lub aromatoterapeuta.
Kobiety w ciazy nie powinny uzywac olejkow: arcydzieglowego,
tymiankowego, melisowego, miety pieprzowej, jalowcowego, cyprysowego
hyzopowego, lawendowego,majerankowego,rozanego, rumiankowego i kopru
wloskiego. Generalnie przez pierwsze 3 miesiace ciazy w ogole nie
nalezy uzywac olejkow.
Wszystkie olejki cytrusowe podnosza wrazliwosc na slonce i dlatego
po ich uzyciu przez 6 godzin powinno sie unikac kapieli slonecznych.
Najsilniej fototoksyczny jest olejek bergamotowy, na drugim miejscu
pod wzgledem fototoksycznosci znajduje sie wyciskany na zimno olejek
limetkowy, potem olejek z pomaranczy gorzkiej, a wreszcie cytrynowy
i grejpfrutowy.
Przed zastosowaniem na skore trzeba wszystkie olejki rozcienczyc, z
wyjatkiem lawendowego i z drzewa herbacianego, ktorymi mozna
bezposrednio smarowac np. brodawke czy wyprysk, jednak z zachowaniem
ostroznosci – jezeli piecze – rozcienczyc. Najbardziej drazniaco na
skore wplywaja olejki: z angielskiego ziela, cynamonowy, mietowy,
gozdzikowy, oregano i tymiankowy.
Nie wolno wykonywac masazu aromatoterapeutycznego osobom ze stanami
zapalnymi, jak np. zylaki podudzia lub zakrzepica, przy zakazeniu i
ranach skory, w przypadku chorob zakaznych, przy wysokiej temperatu-
rze ciala. Masaz jest niewskazany dla chorych na serce, nowotwory,
po niedawno przebytej operacji (jesli macie watpliwosci o co moze
chodzic – dopytajcie najblizszego medyka).
Jesli mieszanina olejkow dostanie nam sie do oczu, nalezy przemywac
je nie woda, a mlekiem (olejki rozpuszczaja sie w tluszczach).
Olejku geraniowego nie powinno sie stosowac korzystajac z kolejnego
gnomiego wymyslu jak pastylki na unikanie ciazy, a tymiankowego przy
nadcisnieniu.
Dzieci nie moga miec dostepu do olejkow eterycznych. Niektore sa
zrace badz trujace (zwlaszcza nie rozcienczone).
Rozmaryn, szalwia i tymianek nie powinny byc stosowane u osob z
wysokim cisnieniem tetniczym.
Wazne jest aby stosowanie aromaterapii nie zastapilo porady medyka.
Odpowiedzialny aromatoterapeuta, chcacy rzeczywiscie przyniesc ulge
choremu, bedzie wspolpracowl z medykiem. Nalezy takze pamietac, ze
nawet niewielka ilosc stosowanego olejku moze po pewnym czasie
skumulowac sie w organizmie do niebezpiecznego poziomu.

____,
(-| \
_|__/ekalog Aromaterapii
(

1. Korzystaj z dobrodziejstw aromaterapii i niezwyklych wlasciwosci
naturalnych olejkow eterycznych dla zdrowia i przyjemnych wrazen.
2. Uzywaj tych olejkow i mieszanek olejkow eterycznych, ktorych
zapach najbardziej Ci odpowiada. Najwazniejsze dla skutecznosci
leczenia jest indywidualne dobieranie esencji zapachowych.
3. Przygotowujac mieszanke nie mieszaj ze soba wiecej niz 5 olejkow
eterycznych. I tak kazdy z nich zawiera wielkie bogactwo cennych
skladnikow.
4. Nie stosuj wiekszych dawek olejkow niz to wskazane: 5-10 kropli
w kominku aromaterapeutycznym, 10-15 kropli do kapieli w balii,
15-30 kropli w 50 ml oleju roslinnego do masazu.
5. Nie stosuj olejkow eterycznych doustnie.
6. Nie stosuj nie rozcienczonych olejkow bezposrednio na skore. Do
masazu rozpuszczaj je w tzw. nosniku, ktorym powinien byc naturalny
olej roslinny.
7. Przed pierwszym zabiegiem aromaterapeutycznym wykonaj 12godzinny
test uczuleniowy. Krople olejku lub mieszanki rozpuscic w lyzeczce
oleju roslinnego i wetrzec w skore za uchem albo na mostku. Jezeli w
ciagu tego czasu nie pojawi sie czerwony odczyn, swedzenie lub
pieczenie, olejek mozesz stosowac.
8. Nie lacz kapieli aromaterapeutycznych z myciem ciala w plynach
pianotworczych. Zanurz sie w cieplej kapieli przynajmniej na 15
minut i poddaj sie relaksowi.
9. Pamietaj o ogolnych przeciwwskazaniach. W przypadku ciazy,
uczulenia, wieku dzieciecego, wystawiania skory na promienie
sloneczne stosuj sie do zalecen aromaterapeuty.
10. Stosuj tylko olejki eteryczne wysokiej jakosci, co do ktorych
masz pewnosc, iz sa w pelni naturalne.
11. Stosuj olejki eteryczne z przekonaniem o ich leczniczych
wlasciwosciach czerpiac przyjemnosc z piekna ich zapachow.

Mam nadzieje,ze te wszystkie uwagi i przestrogi nie zniecheca was do
czerpania bezgranicznej przyjemnosci jaka daja zapachy. W nastepnym
bowiem numerze przejdziemy do spraw duzo przyjemniejszych – a miano-
wicie co z czym i do czego zeby bylo nam dobrze.

Powodzenia w magicznym swiecie zapachow!

Odnalazla i przepisala dla Czytelnikow

Natt, Pani Nocy…